PiS mógłby liczyć w wyborach na 37,7 proc. głosów, ruch Polska 2050 Szymona Hołowni na 18,3 proc., a Koalicja Obywatelska na 17,1 proc. – wynika z opublikowanego w sobotę sondażu pracowni Estymator dla portalu DoRzeczy.pl.
Jak wynika z badania sondażowni Estymator, gdyby wybory odbyły się dzisiaj, Prawo i Sprawiedliwość mogłoby liczyć na 37,7 proc. poparcia, co oznacza wzrost o 0,1 pkt. proc. W związku z tym wynikiem PiS mógłby liczyć na 209 mandatów poselskich, czyli o 26 mandatów mniej niż w wyniku wyborów w 2019 r.
Na Ruch Polska 2050 Szymona Hołowni zagłosowałoby 18,3 proc. respondentów (wzrost o 1,2 pkt. proc.). Oznacza to, że ugrupowanie mogłoby liczyć na 89 mandatów.
Na Koalicję Obywatelską (Platforma Obywatelska, Zieloni, Inicjatywa Polska, Nowoczesna) swój głos chciałoby oddać 17,1 proc. respondentów, co oznacza spadek o 2,1 pkt. proc. Ten wynik przełożyłoby się na 82 mandaty – o 52 mniej niż wynik KO z ostatnich wyborów.
Na czwartym miejscu znalazłaby się Lewica z wynikiem 11,6 proc. – oznacza to wzrost o 0,2 pkt. proc. Jej wynik przełożyłby się na 49 mandatów.
W Sejmie znalazłaby się również Konfederacja z 6,8 proc. (spadek o 0,1 pkt proc. i 16 mandatów), oraz PSL-Koalicja Polska z 5,9 proc. (wzrost o 0,4 pkt proc. i 14 mandatów).
Poniżej progu pozostałoby ugrupowanie Kukiz’15 z 2,4 proc. poparcia.
Szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 56 proc.
Badanie przeprowadzono w dniach 11-12 marca 2021 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1025 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły na jaką partię w wyborach do Sejmu będą głosować.