W sondażu przeprowadzonym przez pracownię IBRIS dla „Faktu” zapytano, na kogo respondenci chcieliby oddać głos, gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę.
Na największe poparcie – w wysokości 32,2 proc. – nadal może liczyć Prawo i Sprawiedliwość. Na kolejnym miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska, na którą chciałoby zagłosować 20 proc. ankietowanych. 13,5 proc. respondentów zadeklarowało oddanie głosu na ruch Polska 2020 Szymona Hołowni. Z sondażu wynika, że poselskie mandaty otrzymaliby również politycy Lewicy (poparcie w wysokości 7,7 proc.), Konfederacji (poparcie w wysokości 6,6 proc.) oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego (poparcie w wysokości 5 proc.).
W badaniu sprawdzono również, czy gdyby koalicjanci Prawa i Sprawiedliwości ze Zjednoczonej Prawicy – Solidarna Polska oraz Porozumienia zdecydowaliby się na samodzielny start, mieliby szanse na dobry wynik wyborczy. Sondaż nie przynosi dobrych wieści dla Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina. Na formację ministra sprawiedliwości chciałoby głosować 1,2 proc. ankietowanych a wicepremiera 1 proc. respondentów.