Gdyby wybory odbyły się w niedzielę to na Zjednoczoną Prawicę głosowałoby ok. 36 proc. ankietowanych, na Koalicję Obywatelską – ok. 24,5 proc, a na Polskę 2050 – 14,2 proc. – wynika z sondażu, który opublikował weekendowy „Super Express”.
Sondaż wykonał Instytut Pollster w dniach 16-17 lutego. Badanie przeprowadzono na próbie 1059 dorosłych Polaków. W opisie sondażu pojawia się informacja o tym, że „spełnia się mroczny sen PiS”.
Z partyjnego sondażu wynika, że na Zjednoczoną Prawicę (PiS i Solidarna Polska) oddałoby głos 36,05 proc. ankietowanych, na Koalicję Obywatelską (PO, Nowoczesna i Zieloni) – 24,68 proc., na Polskę 2050 Szymona Hołowni – 14,25 proc. Dalej w sondażu znalazły się: Konfederacja Wolność i Niepodległość – z poparciem na poziomie 9,14 proc, Lewica – Wiosna, SLD, Razem – 8,27 proc., PSL – 5,83 proc.
Poniżej progu wyborczego znalazły się Kukiz’15 (1,24 proc.), Porozumienie Jarosława Gowina (0,55 proc.). Inną partię wskazało 0,21 proc. ankietowanych.
„To jest najciekawsze, że PiS jest ciągle liderem. Partii Jarosława Kaczyńskiego udało się skonsolidować ok. 30 proc. wyborców, w znacznej części emerytów, którzy nie stracili na Polskim Ładzie, a nawet zyskali. To ideologiczny elektorat, który nie przyjmuje do wiadomości, że coś może być źle” – skomentował na łamach „se.pl” wyniki badania politolog Antonii Dudek.
„Całość obrazu pokazuje, że do końca nie będziemy wiedzieli, kto będzie rządził po wyborach. Wszystko zależy od tego, czy PiS uda się znaleźć koalicjanta i czy na opozycji powstanie kordonowa koalicja” – dodał ekspert.
Sondaż wykonano w dniach 16–17 lutego na próbie 1059 dorosłych Polaków.
szz/ agz/