„W Polsce mamy specyficzny stosunek do przymusu” – sugerował w programie 7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET Błażej Poboży. Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji z ramienia PiS został jednak szybko skontrowany przez Włodzimierza Czarzastego.
Według wiceministra Pobożego, czwarta fala koronawirusa „przesuwa się na zachód”. „Prawda jest taka, że nie ma skuteczniejszego narzędzia zachęcającego do szczepień, niż indywidualna decyzja będąca efektem na przykład obawy” – tłumaczył, po czym dodał: „W Polsce mamy specyficzny stosunek do przymusu”. Te słowa rozzłościły wicemarszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego.
„To dlatego przymusiliście trzy grupy społeczne do szczepień? To, co pan teraz mówi, to świństwo” – zauważył współprzewodniczący Nowej Lewicy odnosząc się do projektu ministerstwa zdrowia o wprowadzeniu obowiązku szczepień dla niektórych grup zawodowych.
Poboży odpowiedział liderowi Nowej Lewicy niemal od razu. „Dokonuje pan niedopuszczalnej manipulacji. Jak na razie, jest to dopiero zapowiedź takiej akcji szczepień.” – tłumaczył.
Szef Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty przypominał, że jego ugrupowanie zgłosiło projekt ustawy o obowiązku szczepień pełnoletnich Polaków. „Bardzo dobrze podchodzimy także do wszelkiego rodzaju zachęt. Zgłaszaliśmy je sami np. w postaci jednego czy dwóch dni wolnych od pracy, czy też ulgi podatkowej, co zgłaszał PSL” – mówił Czarzasty. Zwracając się do przedstawicieli koalicji rządzącej, mówił: „róbcie to, bo wy po prostu niczego nie robicie”. Podkreślił, że Lewica głosi „wszelką wolność dla osób zaszczepionych, wszelkie normalne życie”.
pap
