Wpadka polityka PiS. Zjechał autem po schodach, bo „GPS pokierował go w prawo” [WIDEO]

Polityk PiS Grzegorz Małkus niespodziewanie skręcił w prawo, w miejscu, w którym nie rozpoczynała się żadna inna droga. Mężczyzna wjechał wprost na schody, które prowadzą do Parku Miejskiego im. Stanisława Staszica.

To jednak nie był koniec jego przygód. Polityk zjechał schodami prawie na sam dół, tylko po to, by ostatecznie się na nich zawiesić.

Świadkami całego zdarzenia byli policjanci, którzy ruszyli na pomoc mężczyźnie i eskortowali go przez alejki w parku.

Karol Macek z biura prasowego kieleckiej policji przekazał w rozmowie z portalem kielce.naszemiasto.pl, że do sytuacji doszło, gdy system nawigacji GPS pokierował 57-letniego kierowcę „w prawo”. Wówczas polityk bez zawahania się postanowił skręcić w najbliższą bramę, która prowadziła wprost do parku.