Na początku lutego minęło pięć lat od pamiętnego zderzenia kolumny rządowej Beaty Szydło z prowadzonym przez Sebastiana Kościelnika samochodem marki Fiat. 19 lutego mężczyzna został członkiem Platformy Obywatelskiej.
Mężczyzna już wcześniej angażował się w politykę. Dwa lata temu pojawił się na konwencji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. „Nie zderzyłem się z samochodem, zderzyłem się z władzą.” – przekonywał wówczas.
„Sebastian Kościelnik wstąpił do Platformy Obywatelskiej! Witamy na pokładzie!” – napisał w sobotni wieczór na Twitterze poseł PO Marek Sowa.
Przypomnijmy, że w piątek, 10.02.2017 r. limuzyna przewożąca Beatę Szydło zderzyła się w Oświęcimiu (kilkanaście km od miejsca zamieszkania premier) z fiatem seicento. Auto BOR, chcąc uniknąć zderzenia, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. W wyniku kolizji ranne zostały trzy osoby, w tym Beata Szydło, która trafiła do szpitala. Krakowska prokuratura postawiła zarzuty kierowcy seicento, a w 2020 r. Sebastian Kościelnik usłyszał nawet wyrok za nieumyślne spowodowanie wypadku. Skazany wniósł jednak apelację, dlatego sprawa ta do dziś nie została rozwiązana.