Posłowie w piątek wieczorem uszczelnili ustawę o zakazie handlu w niedziele i święta. Według nowych przepisów będą w tych dniach mogły pracować tylko sklepy zajmujące się usługami pocztowymi, których przychody z tych usług stanowią ponad 50 procent przychodów w danej placówce.
Ustawa wprowadzająca zakaz handlu w niedziele weszła w życie w marcu 2018 roku. Niedawno grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła do Sejmu projekt zakładający uszczelnienie przepisów, bo – jak uzasadniali – wielu prowadzących placówki handlowe omijało zakaz handlu w niedziele, powołując się na posiadanie statusu placówki pocztowej.
O problemie mówił wcześniej wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed. Jego zdaniem uszczelnienie ustawy o zakazie handlu w niedziele było koniecznie, bo pracodawcy omijali uchwalone w 2018 roku przepisy. Przypomniał też, dlaczego w przepisach dopuszczono możliwość otwarcia placówek pocztowych w niedziele. – Placówek pocztowych nie było w pierwotnej wersji ustawy, one się pojawiły gdy przyszła informacja, że w prawie europejskim jest zapis, że placówki pocztowe powinny być czynne – mówił. Wiceminister Szwed zaznaczył, że nikt wtedy nie pomyślał, że będzie to nieuczciwie omijane.
Jak już wcześniej informowaliśmy, w ostatnich miesiącach kolejne ogólnopolskie sieci handlowe decydowały się na skorzystanie z możliwości ominięcia ustawy dotyczącej zakazu handlu w niedziele poprzez wprowadzenie usługi pocztowej. Należały do nich Polo Market, Stokrotka, Dino, Lewiatan czy Biedronka. Ta ostatnia otworzyła już ponad 400 swoich placówek. Od października zakupy w niedziele niehandlowe miały być też możliwe w sklepach sieci Aldi.
– Dynamicznie zmieniająca się sytuacja rynkowa skłania nas do tego, by poważnie rozważyć podjęcie takich działań. Konkurencja wdrożyła już te rozwiązania, co oznacza, że dla naszych klientów również powinniśmy stworzyć możliwość odwiedzenia sklepów Aldi w niedzielę – mówiła w rozmowie z „BI” Dominika Juszczyk, menadżerka ds. komunikacji i PR w Aldi Polska.
W piątek zmiany w ustawie o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni poparło 272 posłów. 135 było przeciw, a wstrzymało się 37. Nie głosowało 15 parlamentarzystów. Według nowego prawa sklepy, które otwierają się pod pretekstem świadczenia usług pocztowych, będą musiały wykazać, że ponad połowa ich przychodów pochodzi z tej działalności.
Za zmianami w prawie zagłosowało 224 posłów PiS. Troje posłów z tego klubu nie oddało głosu w ogóle. Przeciw zagłosowało 122 posłów Koalicji Obywatelskiej. W tym wypadku również troje posłów nie wzięło udziału w głosowaniu. Co ciekawe, „za” swój głos oddał jedynie jeden poseł klubu – Franciszek Sterczewski. Projekt poparło również 29 posłów Lewicy. 17 wstrzymało się od głosu, a 1 nie głosował.
4 posłów Koalicji Polskiej poparło projekt, 14 wstrzymało się od głosu, nie głosowało 5 osób. W szeregach Konfederacji zaproponowane zmiany spotkały się z uznaniem 5 osób, 4 posłów było przeciw, a 2 nie głosowało. Nowelizacji ustawy zgodnie nie poparło całe koło Polska 2050 – 7 posłów. 6 posłów Porozumienia zagłosowało za ustawą. W szeregach Kukiz’15 trzy osoby były „za”. Przeciw zagłosował jedynie Stanisław Tyszka. Od głosu wstrzymali się wszyscy czworo posłowie koła Polskie Sprawy.
Ustawa wchodzi w życie w pierwszy dzień miesiąca następujący 3 miesiące po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.