W stolicy Włoch trwa szczyt przywódców 20 największych gospodarek świata. Liderzy spotkali się w Rzymie, by uzgodnić kwestie związane z pandemią, zmianami klimatu i „innym wyzwaniom XXI wieku”.
Prezydent USA Joe Biden oświadczył w niedzielę po spotkaniu z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, że Stany Zjednoczone i UE znów razem będą stawiać czoła wyzwaniom XXI wieku. Do ich rozmowy doszło na marginesie szczytu G20 – podaje PAP.
W Rzymie zawarto porozumienie w sprawie klimatu – podały w niedzielę media za źródłami dyplomatycznymi. W projekcie dokumentu końcowego zapisano, że uczestnicy obrad wyznaczyli cel maksymalnego globalnego ocieplenia na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza.
Według źródeł cytowanych przez media jest to deklaracja napisana „bardziej stanowczym językiem” niż porozumienie paryskie.
Ponadto w projekcie komunikatu końcowego mowa jest o tym, że cel zerowych emisji ma zostać osiągnięty „około połowy wieku”, co jest bardziej ogólnikowym określeniem i terminem niż rozważany wcześniej rok 2050, nie do przyjęcia przez niektóre kraje.
Nowy podatek dla korporacji
Jak podaje rp.pl, przywódcy 20 najbogatszych państw świata zatwierdzili w sobotę globalny minimalny podatek mający na celu powstrzymanie wielkich korporacji przed ukrywaniem zysków w rajach podatkowych.
Decyzja ta może być pokłosiem afery Pandora Papers, która wypuchła po tym, gdy dziennikarze śledczy z całego świata opublikowali dokumenty ukazujące malwersacje podatkowe na ogromną skalę. Poza właścicielami wielkich biznesów, w ujawnionych aktach znajdowały się także nazwiska wpływowych polityków, a nawet głów państw.
Z porozumienia w sprawie nowego globalnego ładu podatkowego cieszy się prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Na swoim Twitterze napisał, że „To coś więcej niż tylko umowa podatkowa – to dyplomacja przekształcająca naszą globalną gospodarkę i służąca ludziom.”
Państwa zrzeszone w G20 reprezentują około 2/3 całej populacji kuli ziemskiej. Status członka posiadają Argentyna, Australia, Brazylia, Kanada, Chiny, Francja, Niemcy, Indie, Indonezja, Włochy, Japonia, Meksyk, Korea Południowa, Rosja, Arabia Saudyjska, RPA, Turcja, USA, Wielka Brytania i Unia Europejska. Na szczytach często pojawiają się także przedstawiciele rządu Hiszpanii zapraszani w roli obserwatora.