W sobotę w stolicy Bośni i Hercegowiny 10 tysięcy osób protestowało przeciwko odprawionej w sarajewskiej katedrze mszy upamiętniającej nazistowskich kolaborantów z czasów II Wojny Światowej.
Bezpośrednią przyczyną protestów stały się oficjalne obchody rocznicy tak zwanej masakry w Bleiburgu. W 1945 roku na dzisiejszym pograniczu Austrii i Słowenii funkcjonariusze sprzymierzonego z hitlerowskimi Niemcami tak zwanego Niezależnego Państwa Chorwackiego wpadli w ręce Armii Jugosłowiańskiej.
Doszło wówczas do masowych rozstrzeliwań stanowiących zemstę za zbrodnie popełnione przez reżim Ustaszy (popularne określenie partii chorwackich faszystów).
Jak podaje bośniacki porta klix.ba, we mszy odprawionej przez kardynała Vinko Puljicia udział wzięli prezydent Federacji Bośni i Hercegowiny Marinko Čavara i chorwacki ambasador w Bośni Ivan Sabolić.
